sobota, 11 sierpnia 2007

KAZIMIERZ NOCĄ


Kazimierz co prawda już był ... ale chyba będzie jeszcze nie jeden raz. Tym razem Kazimierz Dolny porą nocną. Zdjęcia robione ze statywu, bez użycia lampy błyskowej, która moim zdaniem psuje tajemniczość na zdjęciu. Mam zamiar, nie wiem kiedy się zrealizuje, zrobić jeszcze zdjęcia tego miejsca we wczesnych godzinach rannych. Wiadomo: długie cienie, zero "czynnika ludzkiego" na rynku, jakiś wałęsający się pies-kundel tudzież babcia w regionalnym stroju zmierzająca na poranną mszę do Fary...Na razie nocny Kazimierz ... bo łatwiej to zrealizować...






Brak komentarzy: